Autorka analizuje strategie translatorskie dotyczące przekładu toponimów w dubbingowanych filmach animowanych. Wskazuje, że najczęściej stosowane jest tłumaczenie przez uznany ekwiwalent, rzadziej i w przypadku mniej znaczących dla utworu nazw pojawiają się substytucja przez inną nazwę miejscową (ze względu na zabiegi adaptacyjne), zastosowanie hiperonimu lub pominięcie. Autorka stwierdza zadowalający poziom jakości przekładów w badanych filmach. (MF)