Autor analizuje imiona kobiet na podstawie akt urodzeń z cerkwi grekokatolickich w Mielniku, Kleszczelach, Czyżach, Kożanach, Narojkach i Żerczycach. Językiem kancelaryjnym był wówczas język polski. Autor klasyfikuje imiona do poszczególnych grup. Wyróżnia m.in. formy pokrywające się z polskimi, łacińskimi i wschodniosłowiańskimi, wyjaśnia mechanizm powstawania hybryd polsko-białoruskich. (RK)