Autor polemizuje z dziełem A. Hilferdinga, wskazując na jego ograniczoną przydatność naukową. Jako przyczyny wskazuje szybkie tempo powstawania pracy oraz brak zaufania do rosyjskiego badacza. Autor sugeruje, że znacznie większy, niż się to powszechnie przyjmuje, udział w powstaniu pracy miał F. Ceynowa. (MF)